Hontheim Mikołaj von

Z e-ncyklopedia

Mikołaj von Hontheim (1701-1790), teolog

Urodził się 27 stycznia 1701 w Trewirze. Pochodził ze szlacheckiej rodziny, która przez wiele pokoleń była związana z tamtejszym dworem i diecezją. Jego wuj był kanonikiem i prebendariuszem w kolegiackim kościele pw. św. Szymona. 13 maja 1713, w wieku 13 lat, Mikołaj von Hontheim otrzymał tonsurę. Edukację rozpoczął w szkole prowadzonej przez jezuitów w rodzinnym Trewirze. Studiował na uniwersytetach w Trewirze, Leuven a także Lejdzie zdobywając w końcu w 1724 roku, na uniwersytecie trewirskim, stopień doktora prawa. Przez następne kilka lat podróżował po Europie odwiedzając wiele miast, spędzając trochę czasu na rzymskich uniwersytetach. W 1728 roku otrzymał święcenia kapłańskie i podjął pracę w parafii św. Szymona w Trewirze. W 1732 roku został profesorem na Uniwersytecie w Trewirze.

W 1738 został wysłany do Koblencji jako oficjał. Czas, który tam spędził najprawdopodobniej natchnął go do napisania swojego najbardziej znanego dzieła "O obecnym stanie Kościoła i o prawowitej władzy biskupa Rzymu". Mógł wtedy bardzo wyraźne dostrzec wtrącanie się i interwencje kurii rzymskiej w sprawy wewnętrzne cesarstwa, szczególnie unaoczniły mu to wybory cesarzy, Karola VII Bawarskiego i Franciszka I Lotaryńskiego, w których to brał udział jako asystent elektorskiego ambasadora. W 1747 roku Hontheim zrezygnował ze stanowiska oficjała w Koblencji, przytłoczony ogromną ilością pracy i powracił do Trewiru i parafii św. Szymona. W maju 1748 roku trewirski arcybiskup elektor Franz Georg von Schőnborn wybrał go na swego sufragana. Został konsekrowany w lutym 1748 w Mainz. Otrzymał tytuł biskupa Myriophitos, prowincji niewiernych. Franz Georg von Schőnborn zapewne także miał wpływ na jego postawę. Trewirski arcybiskup zebrał wokół siebie najważniejszych przedstawicieli episkopalizmu, oprócz Hontheima byli to także Jakob Georg von Spangenberg i inny profesor uniwersytetu trewirskiego, Georg Christoph von Neller. Neller wydał 1746 dzieło pod tytułem „Zasady prawa kościelnego dostosowane do stanu Niemiec”. Opowiadał się w nim za episkopalizmem, krytykował jezuickich kanonistów. Z racji przygranicznego położenie na trewirskich teologów wpływ miał powstały w Francji jansenizm. Mikołaj łączył funkcje biskupa pomocniczego, wikariusza generalnego, a także świecką funkcje prokanclerza na uniwersytecie trewirskim.

Hontheima można nazwać także historykiem. Zajmował się on historią swojego rodzinnego Trewiru. Podczas swojego pobytu w Koblencji zbierał on materiały drukowane i manuskrypty, które wydał później w pracach dotyczących historii Trewiru. Pierwszą z nich w 3 tomach w 1750, druga zwierała 2 tomy, wydana w 1757. Ostatnią pracę dotyczącą historii Trewiru możemy podziwiać do dzisiaj, gdyż jej manuskrypt znajduje się w tamtejszej bibliotece. Oprócz samej historii Hontheima można nazwać pionierem nowoczesnej historii, starannie zbierał on materiały, następnie starannie selekcjonował.

Jednak to z czego jest najbardziej znany nie dotyczyło jednak historii, a stosunku papiestwa do władzy świeckiej i biskupów. W 1763 roku wydał pod pseudonimem Febroniusz, stąd także późniejsza nazwa takiego systemu poglądów Febronianizm, dzieło zatytułowane "O stanie Kościoła i prawowitej władzy papieża księga pojedyncza ułożona ku zjednoczeniu rozszczepionych w religii chrześcijan" . W pracy tej Febroniusz skrytykował zbyt szerokie uprawnienia urzędu papieskiego. Według niego powinno się powrócić do roli jaką papież odgrywał w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Papież powinien mieć jedynie honorowy prymat nad Kościołem, gdyż był on jedynie „primus inter pares” wśród w biskupów. Władza biskupów powinna być niezależna od papieża, gdyż są oni następcami Apostołów nie natomiast wikariuszami papieża. Papież według Febroniusza powinien pełnić niejako rolę władzy wykonawczej, sobór natomiast powinien być władzą ustawodawczą. To właśnie o soborze powszechnym, jako jedynej reprezentacji Kościoła powszechnego, pisze w swojej pracy. Sprzeciwiał się także zbyt dużej ingerencji władzy papieskiej w świecką. Głosił, iż władza świecka także pochodzi od Boga, dlatego powinna być w pewnym stopniu autonomiczna od Kościoła.

Liczył, że jego praca zostanie przychylnie przyjęta w Kościele francuskim, który był dla niego wielkim autorytetem, Jednak negatywnie tam ustosunkowano się do jego dzieła, został zbanowany na Sorbonie. Bardzo szybko nastąpiły reakcje na dzieło Febroniusza. Niemal od razu wpisano je na indeks ksiąg zakazanych. Już w 1767 roku, w formie listów bardzo umiejętnie i logiczne, wypunktował słabości ferbonianizmu nauczyciel, archeolog i dominikanin Tomasz Maria Mamachi. Listy te zostały wydane w latach 1766-1767. W rok po wydaniu przez Hontheima swego dzieła ukazało się dzieło jezuickiego historyka Francesco Antonio Zaccari, pod tytułem "Antifebronio". Natomiast w 1799 późniejszy papież Grzegorz XVI, stowrzył “ Trionfo della Santa Sede e della Chiesa contro gli assalti degli novatori” w któym krytykował on liberalny katolicyzm i głosił, iż to papież jest najważniejszą osobistością Kościoła, a Kościół mu zależny. W samym Rzymie uważano, że aby dzieło Febroniusza wyrządziło jak najmniej szkód w łonie Kościoła było doprowadzanie do tego aby Mikołaj von Hontheim sam złożył oficjalne odwołanie, a także doprowadzenie do tego aby wszyscy biskupi w Niemczech indywidulanie zakazywali jego dzieło, a nie było odgórnie krytykowane przez papieża. Zadanie nakłonienia biskupów do zakazania dzieła Febroniusza powierzono nuncjuszowi apostolskiemu Bellisomiemu. Niewykonał od jednak swojego zadania jak należy. Jedynie 10 z 26 biskupów postąpiło wedle jego woli. Biskup Padeborn, leżącego w Nadrenii Północnej-Westfalii, swierdził, iż lepiej zlekceważyć i nie przejmować się tym dziełęm niż go zakazywać. Friedrich Wilhelm obawiał się, że tak szybkie potępienie pracy Febroniusza może doprowadzić do problemów w jego diecezji. Biskupi Wirzburga i Fulda uważali, że lepiej pozwolić umrzeć temu dziełu śmiercią naturalną niż się nim przejmować. Biskup Spiry uważał, iż potępienie jej tylko przez biskupów niemieckich może wywołać złe wrażenie.

Hontheim szybko, w celu uspokojenia nastrojów społecznych złozył odwołanie. Był to bardzo istotny dokument. We wstępie Hontheim przyznał się, iż to on jest autorem dzieł pisanych pod pseudonimem Febroniusz. W odwołaniu wyraża żal, iż obraził majestat papieski, przyznaje, że klucze do Kościoła zostały ofiarowane jedynie św. Piotrowi, którego następcą jest papież. Jednak już 1767 napisał skróconą wersję swojej pracy, w której odpowiadał też na tezy zawarte w listach Mariachiego. Sprawiło to wrażenie, iż nie wycofał swoich poglądów i neguje wczesniejsze odwołania. W 1779 zrezygnował z funkcji dziekana w kościele św, Szymona ze względu na podeszły wiek. Umarł w sierpniu 1790 roku. Jego ciało spoczywa w kościele św. Gerwazego, gdzie zostało przeniesione po zniszczeniu parafii św. Szymona przez Francuzów.

Bibliografia

A. Franco, Magisterium Kościoła, Posługa Słowa, Kraków 2001; M. Banaszak, Historia Kościoła Katolickiego, t. 3, Warszawa 1991; B. Kumor, Historia Kościoła, t. VI - Czasy nowożytne, Kościół w okresie absolutyzmu i oświecenia, Lublin 2003; L. Pastor, The history of the popes, from the close of the middle ages: drawn from the secret Archives of the Vatican and other original sources; from the German.