Wrazidło Jerzy

Z e-ncyklopedia

Wrazidło Jerzy (1905-1940), kapelan wojskowy

Urodził się 5 sierpnia 1905 w Biskupicach (pow. Zabrze) w rodzinie hutnika Jana i Józefy z d. Potek. Do Szkoły Powszechnej uczęszczał w Biskupicach w latach 1911 - 1919. Początkowo uczył się w Collegium Seraphicum oo. Franciszkanów w Nysie. Maturę uzyskał w Gimnazjum Klasycznym w Królewskiej Hucie (Chorzów). W 1927 roku został przyjęty do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bpa Rosponda 22 czerwca 1930.

Już od 17 sierpnia 1930 zastępował w parafii św. Jana i Pawła Męczenników w Dębie urlopowanego ks. dr. Bolesława Kominka. W tym okresie pełnił również obowiązki katechety w Szkole Handlowej w Katowicach. Od 4 marca 1930 został mianowanym wikarym przy parafii św. Wojciecha w Mikołowie i katechetą w tamtejszym Gimnazjum Miejskim Żeńskim. Od 24 sierpnia 1935 został przeniesiony do parafii św. Wojciecha w Radzionkowie. Tutaj rozpoczęły się jego komplikacje zdrowotne, które miały poważny wpływ na przyszłe życiowe decyzje.

Dekretem z dnia 2 stycznia 1937 został mianowany sekretarzem Misji Wewnętrznej diecezji katowickiej. Do jego obowiązków miało należeć m.in.: redakcja pism Głos Misji Wewnętrznej i „Dzwonek Maryi” oraz kierownictwo diecezjalnego Sekretariatu Sodalicji. Od 1 lutego miał również objąć kierownictwo sekretariatu rekolekcyjnego. Niestety zły stan zdrowia zadecydował, iż na prośbę ks. Wrazidły 8 stycznia 1937 bp S. Adamski powyższy dekret wycofał.

W tym okresie czasu sfinalizował swoją pracę proboszczowską nt.: Potrzeba i zasady kierownictwa dusz dążących do doskonałości oraz złożył odkładany wielokrotnie egzamin jurysdykcyjny. 15 grudnia 1937 wystąpił do kurii z prośbą o nadanie mu samodzielnej placówki w Halembie. Prośbę swą motywował złym stanem zdrowia, przebytą operacją i potrzebą ścisłej diety. Po niepomyślnym rozstrzygnięciu sprawy, ks. Wrazidło starał się jeszcze o nadanie beneficjum w Kończycach z podobnym rezultatem. Ostatecznie 1 września 1938 został mianowany wikarym przy parafii św. Antoniego w Rybniku.

W chwili wybuchu wojny, pomimo swego stanu zdrowia został mianowany kapelanem 3 Pułku Ułanów Śląskich z Tarnowskich Gór Krakowskiej Brygady Kawalerii w randze rotmistrza. Jako kapelan został wzięty prawdopodobnie do niewoli radzieckiej po 17 września 1939. Jak ustalił Tadeusz Madała, ks. Wrazidło dostał się do niewoli radzieckiej w czasie przebijania się Armii „Kraków” z rejonu Tomaszowa Lubelskiego w kierunku Lwowa. Ostatnia osobiście napisana wiadomość od ks. Wrazidły pochodzi ze Starobielska z 11 grudnia 1939. Nazwisko rotmistrza Wrazidły figuruje na liście dyspozycyjnej NKWD w Charkowie pod numerem 364, a to oznacza, że żył jeszcze w marcu 1940 roku. Kpt. Nikodem Sobik spotkał Wrazidłę w Starobielsku. Z listu kapitana N. Sobika wynika, że został zamordowany po 20 marca 1940. Natomiast z ustaleń Ośrodka "Karta" wynika, że w kwietniu 1940 roku przebywał w obozie w Starobielsku, a został zamordowany w Charkowie w tym samym miesiącu. W 1970 roku na wniosek rodziny sądownie uznano go za zmarłego. Został mianowany do stopnia majora.

Bibliografia

AAKat, Akta personalne ks. Jerzego Wrazidło; Archiwum Ośrodka "Karta", www.indeks.karta.org.pl/; Myszor, Historia diecezji, s. 330, 331; Tenże, Stosunki Kościół, s. 170; Represje wobec duchowieństwa, s. 15; Kapelani wrześniowi, s. 232, 539, 546, 645; A. Steuer, Wrazidło Jerzy (hasło), [w:] Słownik biograficzny, s. 471; Wojskowa służba, s. 78; A. Hanich, Martyrologium duchowieństwa Śląska Opolskiego w latach II wojny światowej, Opole 2009, s. 125-126.