Wieczorek Stanisław: Różnice pomiędzy wersjami

Z e-ncyklopedia
Linia 5: Linia 5:
W 1938 roku rodzina przeprowadziła się do Wodzisławia Śląskiego. Przed wojną ukończył jedną klasę polskiej szkoły podstawowej. Po wybuchu wojny kontynuował naukę w szkole niemieckiej w Wodzisławiu Śląskim. Po wojnie uczył się w Państwowym Gimnazjum i Liceum Koedukacyjnym w Rybniku. Każdą klasę kończył z wyróżnieniem. Podczas wakacji pracował jako pomocnik murarski w Ostrawie. Egzamin dojrzałości zdał 1 czerwca 1951 roku. W parafii był ministrantem, codziennie uczestniczył we Mszy świętej i odznaczał się gorliwością i wzorową pobożnością. Pomagał przy budowie kościoła parafialnego w Jedłowniku.
W 1938 roku rodzina przeprowadziła się do Wodzisławia Śląskiego. Przed wojną ukończył jedną klasę polskiej szkoły podstawowej. Po wybuchu wojny kontynuował naukę w szkole niemieckiej w Wodzisławiu Śląskim. Po wojnie uczył się w Państwowym Gimnazjum i Liceum Koedukacyjnym w Rybniku. Każdą klasę kończył z wyróżnieniem. Podczas wakacji pracował jako pomocnik murarski w Ostrawie. Egzamin dojrzałości zdał 1 czerwca 1951 roku. W parafii był ministrantem, codziennie uczestniczył we Mszy świętej i odznaczał się gorliwością i wzorową pobożnością. Pomagał przy budowie kościoła parafialnego w Jedłowniku.


Do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie zgłosił się zaraz po maturze. W podaniu o przyjęcie napisał: „chciałbym przystąpić do grona tych ludzi, którzy ukazują światu drogę do szczęścia, do pokoju, z którym wysyła ich Chrystus Pan między ludzi”. W opinii proboszcza, ks. Ewalda Kasperczyka, powołanie miał już od wczesnej młodości. Był pilny i obowiązkowy, a przy tym bezpośredni i serdeczny. Studia teologiczne ukończył na Uniwersytecie Jagiellońskim. W październiku 1955 roku uległ wypadkowi przy budowie katowickiej katedry, gdzie wraz z innymi seminarzystami został wysłany zarządzeniem ówczesnego wikariusza kapitulnego, ks. Jana Piskorza. Wskutek przygniecenia przez belkę rusztowania doznał urazu kręgosłupa i niedowładu kończyn, co odcisnęło się piętnem na całym jego życiu kapłańskim. Święcenia diakonatu otrzymał 17 czerwca 1956 roku w Krakowie przez posługę bp Franciszka Jopa. Święcenia prezbiteratu przyjął z rąk bp. Zdzisława Golińskiego 24 czerwca 1956 roku w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach (wówczas Stalinogrodzie).
Do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie zgłosił się zaraz po maturze. W podaniu o przyjęcie napisał: „chciałbym przystąpić do grona tych ludzi, którzy ukazują światu drogę do szczęścia, do pokoju, z którym wysyła ich Chrystus Pan między ludzi”. W opinii proboszcza, ks. Ewalda Kasperczyka, powołanie miał już od wczesnej młodości. Był pilny i obowiązkowy, a przy tym bezpośredni i serdeczny. Studia teologiczne ukończył na Uniwersytecie Jagiellońskim. W październiku 1955 roku uległ wypadkowi przy budowie katowickiej katedry, gdzie wraz z innymi seminarzystami został wysłany zarządzeniem ówczesnego wikariusza kapitulnego, ks. Jana Piskorza. Wskutek przygniecenia przez belkę rusztowania doznał urazu kręgosłupa i niedowładu kończyn, co odcisnęło się piętnem na całym jego życiu kapłańskim. Święcenia diakonatu otrzymał 17 czerwca 1956 roku w Krakowie przez posługę bp. Franciszka Jopa. Święcenia prezbiteratu przyjął z rąk bp. Zdzisława Golińskiego 24 czerwca 1956 roku w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach (wówczas Stalinogrodzie).


Po święceniach został skierowany do rodzinnej parafii Matki Bożej Wszechpośredniczki Łask w Wodzisławiu Śląskim – Jedłowniku, gdzie - w miarę możliwości - pomagał w duszpasterstwie parafialnym. Następnie przez kilka tygodni był na zastępstwie w parafii Świętego Anioła Stróża w Gorzycach. Po powrocie z sanatorium został ustanowiony kapelanem szpitala w Katowicach. Od sierpnia 1957 roku został mianowany kapelanem nowicjatu Sióstr Maryi Niepokalanej w Raciborzu – Brzeziu. Po urlopie zdrowotnym i leczeniu sanatoryjnym otrzymał dekret kapelana domu starców prowadzonego przez Siostry Boromeuszki w Rudzie Śląskiej - Bielszowicach. Po kolejnym pobycie w sanatorium, za zgodą Kurii, zamieszkał w domu rodzinnym w Jedłowniku pomagając w duszpasterstwie parafialnym.  
Po święceniach został skierowany do rodzinnej parafii Matki Bożej Wszechpośredniczki Łask w Wodzisławiu Śląskim – Jedłowniku, gdzie - w miarę możliwości - pomagał w duszpasterstwie parafialnym. Następnie przez kilka tygodni był na zastępstwie w parafii Świętego Anioła Stróża w Gorzycach. Po powrocie z sanatorium został ustanowiony kapelanem szpitala w Katowicach. Od sierpnia 1957 roku został mianowany kapelanem nowicjatu Sióstr Maryi Niepokalanej w Raciborzu – Brzeziu. Po urlopie zdrowotnym i leczeniu sanatoryjnym otrzymał dekret kapelana domu starców prowadzonego przez Siostry Boromeuszki w Rudzie Śląskiej - Bielszowicach. Po kolejnym pobycie w sanatorium, za zgodą Kurii, zamieszkał w domu rodzinnym w Jedłowniku pomagając w duszpasterstwie parafialnym.  

Wersja z 17:56, 4 mar 2022

Wieczorek Stanisław (1931-2022), rektor w Bukowie

Urodził się 8 maja 1931 roku w Rybniku w religijnej rodzinie Apoloniusza i Anny z domu Dolnik. Ojciec był urzędnikiem pocztowym, mama zajmowała się domem. Ochrzczony został 17 maja 1931 roku w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Bolesnej w Rybniku. Sakrament bierzmowania otrzymał w 1943 roku, przyjmując imię Jan. Miał brata Benedykta.

W 1938 roku rodzina przeprowadziła się do Wodzisławia Śląskiego. Przed wojną ukończył jedną klasę polskiej szkoły podstawowej. Po wybuchu wojny kontynuował naukę w szkole niemieckiej w Wodzisławiu Śląskim. Po wojnie uczył się w Państwowym Gimnazjum i Liceum Koedukacyjnym w Rybniku. Każdą klasę kończył z wyróżnieniem. Podczas wakacji pracował jako pomocnik murarski w Ostrawie. Egzamin dojrzałości zdał 1 czerwca 1951 roku. W parafii był ministrantem, codziennie uczestniczył we Mszy świętej i odznaczał się gorliwością i wzorową pobożnością. Pomagał przy budowie kościoła parafialnego w Jedłowniku.

Do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie zgłosił się zaraz po maturze. W podaniu o przyjęcie napisał: „chciałbym przystąpić do grona tych ludzi, którzy ukazują światu drogę do szczęścia, do pokoju, z którym wysyła ich Chrystus Pan między ludzi”. W opinii proboszcza, ks. Ewalda Kasperczyka, powołanie miał już od wczesnej młodości. Był pilny i obowiązkowy, a przy tym bezpośredni i serdeczny. Studia teologiczne ukończył na Uniwersytecie Jagiellońskim. W październiku 1955 roku uległ wypadkowi przy budowie katowickiej katedry, gdzie wraz z innymi seminarzystami został wysłany zarządzeniem ówczesnego wikariusza kapitulnego, ks. Jana Piskorza. Wskutek przygniecenia przez belkę rusztowania doznał urazu kręgosłupa i niedowładu kończyn, co odcisnęło się piętnem na całym jego życiu kapłańskim. Święcenia diakonatu otrzymał 17 czerwca 1956 roku w Krakowie przez posługę bp. Franciszka Jopa. Święcenia prezbiteratu przyjął z rąk bp. Zdzisława Golińskiego 24 czerwca 1956 roku w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach (wówczas Stalinogrodzie).

Po święceniach został skierowany do rodzinnej parafii Matki Bożej Wszechpośredniczki Łask w Wodzisławiu Śląskim – Jedłowniku, gdzie - w miarę możliwości - pomagał w duszpasterstwie parafialnym. Następnie przez kilka tygodni był na zastępstwie w parafii Świętego Anioła Stróża w Gorzycach. Po powrocie z sanatorium został ustanowiony kapelanem szpitala w Katowicach. Od sierpnia 1957 roku został mianowany kapelanem nowicjatu Sióstr Maryi Niepokalanej w Raciborzu – Brzeziu. Po urlopie zdrowotnym i leczeniu sanatoryjnym otrzymał dekret kapelana domu starców prowadzonego przez Siostry Boromeuszki w Rudzie Śląskiej - Bielszowicach. Po kolejnym pobycie w sanatorium, za zgodą Kurii, zamieszkał w domu rodzinnym w Jedłowniku pomagając w duszpasterstwie parafialnym. W sierpniu 1963 roku został skierowany jako wikariusz do Lubomi, z poleceniem prowadzenia duszpasterstwa w Bukowie (1963-1967). Tam dał się poznać jako gorliwy duszpasterz i dobry rządca samodzielnej placówki duszpasterskiej. Przebudowując stary dom przygotował godne mieszkanie dla przyszłego proboszcza. Pracę do egzaminu proboszczowskiego, zatytułowaną „Dziesięcioletni plan pracy duszpasterskiej w parafii Jedłownik”, przygotował pod kierunkiem ks. Jerzego Pawlika. Po zwolnieniu z obowiązków duszpasterskich w Bukowie w sierpniu 1967 roku został mianowany substytutem w parafii Świętego Marcina w Lesznej Górnej. Ze względów zdrowotnych nie mógł podjąć tam obowiązków duszpasterskich i otrzymał bezterminowy urlop zdrowotny. W 1982 roku zamieszkał na terenie parafii Świętej Jadwigi Śląskiej w Rybniku, a od 15 listopada 2007 roku mieszkał w Domu Księży Emerytów w Katowicach.

Zmarł 3 marca 2022 roku w 92. roku życia i 66. roku kapłaństwa. Pogrzeb 8 marca w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wodzisławiu Śląskim. Spocznie na cmentarzu przy ul. Pszowskiej.

Bibliografia

Katalog Archidiecezji Katowickiej, Katowice 1995, s. 391 i 672; Schematyzm..., Katowice 2009, s. 461; www.katowice.gosc.pl