Szpital w Mysłowicach

Z e-ncyklopedia

Protokół wizytacji biskupiej z 1598 roku wspomina o domu szpitalnym przy kościele parafialnym Najświętszej Maryi Panny w Mysłowicach. Poza 24 - groszowym czynszem z rzeki Brynicy, szpital nie miał innego uposażenia. Szpital parafialny zbudowano prawdopodobnie znacznie wcześniej, ponieważ już 28 listopada 1600 wystawiono dokument, który wyznaczał uposażenie szpitala w postaci ogrodu, po połowie dla proboszcza i szpitala. Przy tym przypomniano, iż szpital otrzymał od Katarzyny Salomonowej drugi ogród i pszczelnik przy roli chłopa, będącego poddanym probostwa. Wynika z tego, iż zbudowany kilkadziesiąt lat wcześniej, (ale nie przed 1563 rokiem, to jest przed soborem trydenckim) szpital już nie wystarczał chorym z dóbr mysłowickich.

Budynek szpitala musiał być wybudowany bardzo szybko, gdyż wzmianka z początku 1606 roku podaje, że szpital już funkcjonuje. Jednakże w 1617 roku kolejny wielki pożar strawił budynek nowego szpitala. Odbudował go po kilku latach urzędnik mysłowickiego dworu, Mikołaj Leszczyński. 14 lipca 1633 w obecności członków rady miejskiej przekazał on panom szpitalnym Grigierowi Janikowi i Albertowi Kuderze za pozwoleniem ks. Michała Gosławskiego, wnuka Katarzyny Salomonowej ,,dom, który zbudował swym kosztem własnym na szpitalnym gruncie”. Nadzór nad szpitalem sprawował „ojciec szpitalny". W szpitalu przygotowano miejsca dla 13 osób. Ze względu na częste zagrożenia chorobami, nie tylko władze miejskie, ale i dziedzice dworu poświęcali szpitalowi wiele uwagi. Na jego utrzymanie przeznaczano środki, pochodzące z kar sądowych, a przede wszystkim darowizny w formie pieniężnej. Mieszczanie i chłopi pomagali przy naprawach budynku szpitalnego oraz dowozili drewno na cele opałowe. Stały dochód przynosiły szpitalowi dwie krowy, tzw. żelazne. Były one własnością szpitala i wydzierżawiano je właścicielom łąk za opłatą w wysokości 4 srebrnych groszy rocznie.

Szpital w 1719 roku, znajdujący się po drugiej stronie cmentarza, był budynkiem drewnianym z sienią i przedzielonym pokojem dla mężczyzn i kobiet, jak odnotował kronikarz. Biedni w nim mieszkający mieli jakieś dochody z pół, łąk, domów, fundacji różańcowych. W 1719 roku stan tej fundacji był opłakany.

Na początku XIX wieku szpital chylił się ku upadkowi, między innymi wskutek dewaluacji pieniędzy, która wpływała negatywnie na stan finansów szpitala. W 1855 roku budynek szpitala zburzono, a na jego miejscu miał stanąć nowy. Ks. Troska, budując nowy dom szpitalny, zmienił nieco jego przeznaczenie. Dom stanął, ale zamieszkały w nim siostry boromeuszki, które miały zajmować się chorymi starszymi ludźmi w parafii. W 1902 roku ten dom został sprzedany, a powstał nowy - obecny Zakład św. Józefa. W nim siostry prowadzą zakład dla dzieci zaniedbanych i ułomnych.

Bibliografia

J. Kudera, Historia parafii mysłowickiej, Mysłowice 1934, s. 185-191. A. Sulik, Historia Mysłowic do 1922 roku, Mysłowice 2000, s. 50.