Krzyż przy kopalni Wujek: Różnice pomiędzy wersjami
Nie podano opisu zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
| Linia 7: | Linia 7: | ||
Prawa do modlenia się pod krzyżem górników z „Wujka” domagał się biskup [[Bednorz Herbert|Herbert Bednorz]]. 16 III 1984 zebranemu w katedrze duchowieństwu oznajmił, że udaje się pomodlić pod „zapomnianym krzyżem” w Katowicach, „gdzie wiernym nie pozwala się przebywać i modlić”. Razem z biskupem pod krzyż poszli księża i kilkuset wiernych, a milicyjny patrol pilnujący dostępu do miejsca pamięci nie zatrzymał procesji. 16 grudnia 1985 w czasie mszy św. w kaplicy przy ul. Pięknej na Brynowie ks. [[Bista Stanisław|Stanisław Bista]] oznajmił, że budowany kościół powstaje ku czci zamordowanych górników. Przed ołtarzem złożyła wieniec delegacja Huty | Prawa do modlenia się pod krzyżem górników z „Wujka” domagał się biskup [[Bednorz Herbert|Herbert Bednorz]]. 16 III 1984 zebranemu w katedrze duchowieństwu oznajmił, że udaje się pomodlić pod „zapomnianym krzyżem” w Katowicach, „gdzie wiernym nie pozwala się przebywać i modlić”. Razem z biskupem pod krzyż poszli księża i kilkuset wiernych, a milicyjny patrol pilnujący dostępu do miejsca pamięci nie zatrzymał procesji. 16 grudnia 1985 w czasie mszy św. w kaplicy przy ul. Pięknej na Brynowie ks. [[Bista Stanisław|Stanisław Bista]] oznajmił, że budowany kościół powstaje ku czci zamordowanych górników. Przed ołtarzem złożyła wieniec delegacja Huty | ||
==Patrz:== | |||
*[[Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Brynowie]] | |||
==Bibliografia== | ==Bibliografia== | ||
Wersja z 09:30, 28 paź 2009
Krzyż upamiętniający tragedię górników został postawiony 17 grudnia 1981 za murem kopalni, w wyłomie powstałym po wdarciu się czołgu na teren kopalni. Powieszono na nim 7 lamp górniczych. Ten pierwszy krzyż „nieznani sprawcy”, którzy przyjechali szarą „Wołgą” połamali i zbezcześcili w nocy z 27 na 28 stycznia 1982. W obawie przed rozruchami komisarz wojskowy kopalni polecił postawić nowy. Odtąd krzyż przy kopalni Wujek stał się miejscem symbolicznym upamiętniającym ofiary stanu wojennego, w tym szczególnie górników poległym na „Wujku”. Od 3 maja 1982 wartę pod nim zaciągali harcerze. W rocznice tragedii, zbierali się pod nim ludzie pragnący uczcić pamięć ofiar.
Funkcjonariusze milicji stale patrolowali okolicę i często skutecznie przeszkadzali w zebraniach pod krzyżem. Tymczasowa Komisja Koordynacyjna NSZZ „Solidarność” w oświadczeniu z 22 XI 1982 wezwała do upamiętniania 16 XII jako dnia pamięci po poległych w grudniu 1970 i górnikach zastrzelonych w czasie pacyfikacji kopalni „Wujek”. Odtąd w licznych kościołach katowickich 16 grudnia odbyły się msze św. w intencji zamordowanych górników, a w kaplicy przy ul. Pięknej odprawiono uroczystą mszę świętą, co od tej pory stało się w tym miejscu tradycją.
20 czerwca 1983 Jana Pawła II w drodze do Katowic, oczekujący go wierni zebrani na lotnisku w Muchowcu zauważyli, że papieski śmigłowiec zniżył się nad kopalnią i rzucono z niego wiązankę kwiatów.
Prawa do modlenia się pod krzyżem górników z „Wujka” domagał się biskup Herbert Bednorz. 16 III 1984 zebranemu w katedrze duchowieństwu oznajmił, że udaje się pomodlić pod „zapomnianym krzyżem” w Katowicach, „gdzie wiernym nie pozwala się przebywać i modlić”. Razem z biskupem pod krzyż poszli księża i kilkuset wiernych, a milicyjny patrol pilnujący dostępu do miejsca pamięci nie zatrzymał procesji. 16 grudnia 1985 w czasie mszy św. w kaplicy przy ul. Pięknej na Brynowie ks. Stanisław Bista oznajmił, że budowany kościół powstaje ku czci zamordowanych górników. Przed ołtarzem złożyła wieniec delegacja Huty
Patrz:
Bibliografia
A. Dziuba, Pamięć o ofiarach „Wujka”, Idą pancry na „Wujek”, Warszawa 2006.