Kontny Paweł

Z e-ncyklopedia

Kontny Paweł (1910-1945), chrystusowiec

Kontny Pawel.jpg

Urodził się 29 czerwca 1910 w Papraconach k. Tychów, syn Jakuba i Jadwigi z d. Czardybon. Gimnazjum ukończył w Mikołowie 31 sierpnia 1932, a następnie wstąpił do zgromadzenia Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców. Pierwszą profesję zakonną złożył 16 października 1933. Następnego dnia wraz z pierwszym rocznikiem chrystusowców rozpoczął dwuletnie studia filozoficzne w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Gnieźnie. l października 1935 podjął czteroletnie studia teologiczne w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu. Wieczyste śluby zakonne złożył 18 października 1936. 3 czerwca 1939 przyjął święcenia kapłańskie z rąk prymasa Polski kard. A. Hlonda w katedrze poznańskiej.

Wkrótce po święceniach wyjechał do Estonii, gdzie w Kivioli (powiat Rakwere) pomagał ks. Stanisławowi Rutowi (SChr) w duszpasterstwie polonijnym. Tam też zastał go wybuch n wojny światowej. Mimo możliwości wyjazdu do Finlandii podjął decyzję powrotu do Polski. 13 września 1939 przyjechał do Łucka, gdzie zastał kolegę kursowego, ks. Alojzego Dudka, pochodzącego również z tyskiej parafii. K. dołączył do niego i razem pełnili obowiązki wikariuszy przy katedrze łuckiej. 27 października 1939 razem powrócili na Śląsk, do Tychów. K. zamieszkał wówczas u rodziny w Paprocanach, obsługując miejscową kaplicę należącą do parafii tyskiej, i pomagał w duszpasterstwie w macierzystym tyskim kościele. Za działalność duszpasterską i patriotyczne kazania został K. 28 maja 1941 aresztowany przez gestapo i osadzony w mikołowskim więzieniu. W więzieniu przebywał ponad dwa tygodnie. Wskutek licznych szykan ze strony gestapo, które dotknęły także jego rodzinę, K. w połowie listopada 1941 roku przeniósł się do Lędzin, gdzie u boku ks. Klyczki pracował jako wikariusz.

28 stycznia 1945 do Lędzin wkroczyły wojska radzieckie. Dzięki interwencji K. i jego znajomości języka rosyjskiego ok. 70 jeńców wojennych pochodzących ze Śląska, a wcześniej przymusowo wcielonych do armii niemieckiej, mogło powrócić do swoich domów, l lutego po porannych Mszach św. przybiegły na plebanię dwie dziewczyny, wysłane po pomoc i obronę przed napastującymi kobiety żołnierzami radzieckimi. W zastępstwie proboszcza odprawiającego w tym czasie pogrzeb poszedł z nimi K., założywszy uprzednio biało-czerwoną opaskę na płaszcz. Na miejscu próbował wyperswadować oficerowi niestosowne zachowanie się wyzwolicieli. Ten jednak wyjął pistolet z kabury i groził, że go zastrzeli, jeśli będzie przeszkadzać. Kiedy próbował się oddalić, został pochwycony przez żołnierzy, pobity i powalony na ziemię. Zdarto też z niego płaszcz z biało-czerwoną opaską, a następnie zastrzelono. W miejscu, gdzie został zamordowany, oficer nakazał natychmiast zakopać ciało. Po trzech dniach, kiedy front przesunął się dalej na zachód, ekshumowano zwłoki i przeniesiono je do pobliskiego klasztoru sióstr boromeuszek, a następnie do kościoła św. Klemensa. 8 lutego o godz. 9 odbył się uroczysty pogrzeb. Mimo wielkich trudności komunikacyjnych i obawy przed wojskiem zebrało się 10 księży i tłumy ludzi. Mszę św. żałobną celebrował ks. dziekan Jan Wodarz, a kazanie wygłosił ks. prob. Jan Klyczka. Pochowany został na cmentarzu przy kościele św. Anny. Na nagrobku jest następujący napis: „Ks. Paweł Kontny - który zginął jako Dobry Pasterz za owce swoje". Ulica, przy której zginął, nosi nazwę: ks. Pawła Kontnego.

Bibliografia