Kaplica pw. św. Magdaleny w Tworogu Małym
Kaplica pw. św. Marii Magdaleny znajduje się na niewielkiej polanie położonej w lesie (około 5 km w głąb) w okolicy Goszyc, Sierakowic i Tworoga Małego. Kaplicą opiekują się mieszkańcy Tworoga od początku jej istnienia. Podlega ona parafii św. Jakuba w Sośnicowicach.
Powód powstania kaplicy nie jest znany, ponieważ nie zachowała się żadna dokumentacja na ten temat. Istnieje natomiast wiele legend, które powstawały na przestrzeni dziejów w okolicznych miejscowościach. Jedna z nich mówi, że Herzog, wraz z bliskimi sobie osobami, wyszedł pewnego razu na polowanie, podczas którego zgubiła się jego mała córka. Znaleziono ją dopiero następnego dnia w niedalekiej odległości od rowu (jest tam nadal). Dziękując Bogu za odnalezienie córki Herzog wybudował na tym miejscu kapliczkę. Inna mówi o nawróconym grzeszniku. Kolejna o paniczu, którego koń ugrzązł w bagnach, a sam jeździec cudem przeżył. W podzięce ufundował kapliczkę. Czas powstania kapliczki wydaje się być znany, gdyż na belkach znajduje się wyżłobiona data - 1784 rok (aktualnie jej nie widać ponieważ całość jest pokryta gontem). Nie tylko motyw powstania jest nieznany. Nie wiadomo również, dlaczego Maria z Magdali została wybrana za patronkę tego miejsca.
Kaplica (zwana przez miejscowych kościółkiem lub zdrobniale Magdalenką) zbudowana jest na planie prostokąta. Ma ona około 6 metrów, jest otynkowana z zewnątrz oraz we wnętrzu. Cały budynek składa się z dwóch części. Pierwsza najważniejsza, to kaplica murowana, w której znajduje się obraz świętej. Druga część, to sporych rozmiarów zadaszenie, które obejmuje kaplicę murowaną oraz powierzchnię, na której znajdują się ławki dla wiernych. Po lewej stronie znajduje się jeszcze pomieszczenie dla służby liturgicznej. Zbudowano również drewniany mały chór z miejscami do siedzenia. Nad wejściem do kaplicy umieszczono drewniany napis Kaplica Marii Magdaleny . Nad nim w górnej części jest krzyż w miejscu, gdzie kiedyś zawieszona była sygnaturka. Przed ceglaną kapliczką znajduje się drewniany ołtarz, używany podczas Eucharystii. Wejście do kaplicy złożone jest z dwóch części. Pierwsza to drewniane drzwi z małymi okratowanymi okienkami. Za drzwiami znajduje się metalowa krata chroniąca przed rabunkiem. Zabezpieczenia miejsca dokonano po splądrowaniu jej w 1992 roku. Skradziono obraz Marii Magdaleny (mieszkańcy powiadają z uśmiechem, iż na tym obrazie Święta była nieco bardziej roznegliżowana) i kilka innych przedmiotów. Od 1992 roku do dziś w kapliczce znajduje się dzieło Wojciecha Kotylaka. Parę metrów przed zadaszeniem znajdują się trzy krzyże, które przedstawiają scenę rozmowy Jezusa z dobrym łotrem.
W paru dokumentach znaleźć można wzmiankę, iż parafianie gromadzili się w miejscu, gdzie dziś stoi kapliczka, jeszcze długo przed jej wybudowaniem. Dziś jest ona stałym punktem pielgrzymów zmierzających na Górę św. Anny, do Częstochowy, Pszowa i Rud. Dlatego Magdalenka rzadko jest pusta. Znaczny wzrost zainteresowania kościółkiem zauważono po pożarach. Pierwszy miał miejsce w 1989 roku. Jednak nie był on tak groźny jak ten w 1992 roku. Ponieważ kapliczka otoczona jest z każdej strony lasem dlatego niełatwe było opanowanie żywiołu w takich warunkach, pomimo ogromnego zaangażowania strażaków. Niestety dwóch poniosło śmierć. Na pamiątkę tej tragedii oraz walczących z żywiołem strażaków, w każdą pierwszą niedzielę września celebrowana jest Msza św. w ich intencji oraz wszystkich, którzy walczyli z ogniem, a także w podzięce za ocalenie kapliczki. Przetrwanie kapliczki w nienaruszonym stanie mieszkańcy przypisują Bożej ingerencji. Nie jest to bezpodstawne. Strażacy, którzy byli świadkami tych wydarzeń mówią, że ogień wracał kilkakrotnie, jednak zatrzymywał się na paręnaście metrów od kapliczki.
Bibliografia
P. Folwarczny, Kaplice i kapliczki jako wyraz pobożności mieszkańców parafii pod wezwaniem świętego Jakuba Starszego w Sośnicowicach, Opole 2006, s. 97-108; [1]
| |||||