Administracja Apostolska dla Śląska Górnego
Dekretem "Sanctissimus Dominus noster" z 7 listopada 1922 papież Pius XI , przydzieloną Polsce część Górnego Śląska, uczynił samoistną i zależną bezpośrednio od Stolicy Apostolskiej Administraturą. Jej kierownictwo powierzono salezjaninowi pochodzącemu ze Śląska, ale wychowanemu w Turynie - ks. Augustowi Hlondowi. Problemy z uregulowaniem statusu prawnego i ekonomicznego dóbr biskupstwa wrocławskiego spowodowały, że w granicach administracji apostolskiej nie znalazł się początkowo Śląsk Cieszyński. Terytorium Administracji Apostolskiej objęło tylko tzw. pruską część diecezji wrocławskiej. Formalne przejęcie jurysdykcji nad Śląskiem Cieszyńskim nastąpiło dopiero 18 listopada 1925, a z dniem 1 grudnia 1925 Wikariat generalny w Cieszynie został zlikwidowany.
Na Konferencji Episkopatu Polski obradującej w Częstochowie 2-3 lipca 1924 roku przyjęto plan reorganizacji diecezji i metropolii w Polsce w takim kształcie, jaki został również zapisany w tekście konkordatu z 1925 roku. Początkowo diecezję katowicką planowano przyporządkować metropolii gnieźnieńsko-poznańskiej, a krążyły nawet i takie pogłoski, że diecezja katowicka pozostanie sufraganią metropolii wrocławskiej. Pozostały do rozwiązania problemy kościelne sprowadzające się do dóbr biskupstwa wrocławskiego znajdujących się na terenie Śląska Cieszyńskiego. Przedmiotem sporu był obszar o powierzchni prawie 39 tys. ha, głównie lasów i ziem ornych, dwa zamki (Freiwaldau i Johannesberg), kamieniołom, huta wyrobów żelaznych w Buchbergstahl, pokłady kamienia wapiennego i inne. Biskup przed wybuchem I wojny światowej z tych dóbr miał rocznie czystego zysku od 10 do 20 mln marek. Władze polskie szukające źródeł uposażenia przyszłej diecezji szukały możliwości przejęcia tych dóbr jako swoiste wiano, które powinna otrzymać diecezja katowicka w momencie tworzenia. Skuteczny sprzeciw biskupa wrocławskiego uniemożliwił jednak dokonanie tego rodzaju operacji; diecezja katowicka nie otrzymała od wrocławskiej ani grosza.
W trakcie starań w Watykanie o usamodzielnienie Górnego Śląska rząd RP zapewniał na drodze dyplomatycznej, że zapewni fundusze potrzebne do zorganizowania od strony materialnej powstającej diecezji. Zapewniano o tym ks. Hlonda w Sekretariacie Stanu przy wręczaniu nominacji na administratora. Tymczasem, gdy przyszedł czas na konkretne decyzje w kwestii uposażenia i „uruchomienia” organizacji kościelnej na Śląsku przyznanym Polsce, rząd warszawski uchylił się od realizacji przyjętych zobowiązań, a środki finansowe zaczęły wypłacać władze autonomicznego województwa śląskiego powołując się na uchwałę Naczelnej Rady Ludowej na Górnym Śląsku z 27 lutego 1922 , która zapewniała, że wydatki pieniężne na potrzeby organizowania administracji zostaną pokryte ze źródeł lokalnych. Po objęciu rządów na Śląsku, zorientowaniu się w problemach, przed jakimi staje przyszła diecezja, ks. Hlond był tak zdesperowany, że chciał złożyć dymisję.
Relacje Kościół - państwo w województwie śląskim regulowało kilka aktów prawnych: Statut Organiczny Województwa Śląskiego z 15 lipca 1920 oraz konwencja genewska. Statut Organiczny zapewniał władzom ustawodawstwo w kwestiach wyznaniowych z wykluczaniem spraw zarezerwowanych rządowi centralnemu. Dotyczyło to zwłaszcza sfery dyplomatycznej, w tym głównie konkordatu. Władze wojewódzkie rzadko korzystały z tych uprawnień, ale czasem wkraczały na teren kościelny zwłaszcza, jeśli chodziło o problemy narodowościowe. Władze województwa śląskiego, po zmianie granic, weszły w prawa i obowiązki patronatu wobec wszystkich parafii, których patronem do tej pory był król pruski i cesarz austriacki. W 1924 roku Sejm Śląski uchwalił budżet, w którym znalazło się 202 tys. zł subwencji patronackich; 500 tys. na budowę kościołów, katedry i seminarium duchownego. W 1928 roku obowiązki patronackie kosztowały budżet województwa 105 tys. zł subwencji patronackich, ponadto uchwalono i przekazano w postaci subwencji 885 tys. zł na budowę katedry, seminarium duchownego w Krakowie i innych kościołów. W sumie, w latach 1924–1928, diecezja katowicka otrzymała dotację: 2 439 tys. na utrzymanie duchowieństwa; 507 tys. zł, subwencji patronackich, oraz 2 775 tys. na budowę katedry i seminarium duchownego. Poza tymi sumami Sejm Śląski przeznaczył jeszcze w roku 1928 z pożyczki amerykańskiej na budowę nowych kościołów na Śląsku - 2 miliony złotych.
Bibliografia
Cd.
czytaj: Okoliczności powstania, organizacja diecezji | Powrót do spisu treści