Szpital w Bieruniu

Z e-ncyklopedia

Zdaniem ks. Hawlitzkiego szpital powstał w XIV wieku, ks. Kudera twierdzi, że o wiele później. Faktem jest, że z końca XVI wieku pochodzi wiadomość o fundacji parafii bieruńskiej na rzecz szpitala, przekazanej miastu w formie gruntu wielkości 50 morgów, w zamian za obowiązek sprawowania częściowej opieki nad lecznicą. Magistrat z czasem zaczął uważać się za właściciela gruntu i nie widział potrzeby wywiązywania się z podjętych zobowiązań. Przed śmiercią ks. Hawlitzki dowiedział się, że ziemia zostanie przypisana księciu pszczyńskiemu, jeśli szpital nie będzie mógł udowodnić praw do jej posiadana. Po długich rozprawach grunt przepadł na rzecz księcia pszczyńskiego, a w istniejącym na nim drewnianym szpitalu mieszkali biedni, o których nikt się nie zabiegał. Wizytator z ramienia kurii krakowskiej, przebywając w Bieruniu 5 października 1720, nazywa go hospitale pauperum. Nie miał uposażenia. Wiadomo, że proboszcz z Mikołowa ks. Fabian Rostabiński (1698-1714) przeznaczył na szpital testamentalnie 6 talarów, a proboszcz bieruński ks. Jerzy Antoni Odrobiński polecił swoim egzekutorom po swojej śmierci dać mieszkańcom przytułku 2 talary na stypę i po nowej koszuli. Takich doraźnych legatów było więcej, ale nie są odnotowane. Nadzór nad szpitalem wykonywał sam proboszcz, mając do dyspozycji „panów szpitalnych”. Szpitalnicy prawie codziennie musieli uczestniczyć w nabożeństwach oraz mieli przypisane modlitwy do odmówienia.

Szpital spalił się 21 lipca 1677. Został odbudowany w 1678 roku przez ks. Grzegorza Witkiewicza (Wietkowicza). W 1792 roku ks. Bartuzel stwierdził, że w placówce przebywało 5 - 6 osób, szpital nie miał żadnego funduszu, tylko 4 reńskie. Miasto dawało opał, poza tym mieszkańcy, aby się utrzymać przy życiu chodzili po prośbie. W 1843 roku budynek chylił się ku upadkowi. Ponownie spłonął w 1845 roku. Szpital posiadał dwa kawałki pola, w sumie ponad 14 ha gruntów, w tym jeden otrzymany w testamencie od ks. Tomasza Krupskiego w 1840 roku. W wyniku niezbyt szczęśliwej wymiany gruntów, magistrat przeznaczył pod nową lecznicę parcelę przy kościele pw. św. Walentego. Na niej ks. Hawlitzki wybudował szpital, budynek do dzisiaj istniejący. Leżał na nie najlepszym terenie, podmokłym, wymagał kilkakrotnych reparacji. W połowie XIX wieku przebywało w nim 6 starszych, niedołężnych kobiet otrzymując wolne mieszkanie, opał, odzienie oraz 10 gr. miesięcznie i 1 korzec ziemniaków. Szpital przetrwał aż do drugiej wojny światowej. Nadzór nad nim sprawował grabarz Chromy, który jednak został wycofany z tej funkcji, ze względu na skłonność do alkoholu.

Bibliografia

J. Myszor, Duszpasterstwo i życie religijno-moralne w Bieruniu, [w:] Bieruń. Monografia historyczna, red. R. Kaczmarek, J. Myszor, Bieruń 2007, s. 258-259.