Chrześcijańska Demokracja na Górnym Śląsku

Z e-ncyklopedia

Na Górnym Śląsku

pomnik W. Korfantego w Katowicach
gmach Sejmu Śląskiego

W 1918 roku powstało na ziemiach zaboru pruskiego Narodowe Stronnictwo Robotników (NSR), natomiast w 1920 roku podzieliło się na Narodową Partię Robotniczą (NPR) i Chrześcijańsko-Narodowe Stronnictwo Robotników (ChNSR). Ta druga partia uczestniczyła w historycznym I Kongresie w dniach 24-25 maja 1920 . ChNSR zjednoczyła się z PSChD, w wyniku czego powstało Chrześcijańsko-Narodowe Stronnictwo Pracy – Chrześcijańska Demokracja (ChNSP – ChD). Po pierwszym kongresie założycielskim miał miejsce II Kongres (1925), po którym powstało Polskie Stronnictwo Chrześcijańskiej Demokracji (PSChD). W okresie przedmajowym najsilniejszą pozycję na całym Górnym Śląsku, zajmowało Chrześcijańskie Zjednoczenie Ludowe - partia powstała w 1920 roku w Bytomiu. W 1923 roku połączyła się z ogólnopolską ChD, stając się najsilniejszą partią w województwie. Akcentowała hasła chrześcijańskie i narodowe w życiu społecznym i politycznym. Religii katolickiej przyznawała pozycję panującej z poszanowaniem praw mniejszości narodowych i wyznaniowych. Skupiała w swych szeregach inteligencję oraz przedstawicieli wolnych zawodów i, w niewielkim stopniu, robotników. ChZL miało również poparcie kleru katolickiego. Pierwszą próbą i sprawdzianem sił politycznych były wybory parlamentarne do Sejmu i Senatu RP i do Sejmu Śląskiego. 24 września 1922 odbyły się wybory do Sejmu Śląskiego. Frekwencja wyborcza w całym województwie wyniosła 73,7%. Polskie partie i stronnictwa nie tylko poszły do wyborów osobno, ale jeszcze zaciekle się zwalczały. Z jednym wyjątkiem - ugrupowania chadeckie i endeckie powołały tzw. Blok Narodowy. Wyniki wyborów były potwierdzeniem słuszności takiej taktyki - ugrupowania Bloku Narodowego zdobyły 33,5% głosów w całym województwie, a np. w powiecie tarnogórskim - aż 55,3%. Przeprowadzone w tym samym roku (5 listopada) wybory do Sejmu RP potwierdziły układ sił politycznych zaobserwowany w czasie wyborów do Sejmu Śląskiego. Również w czasie tych wyborów ugrupowania chadecko-endeckie uzyskały większość głosów, bo aż 54,2%. 12 listopada 1922 odbyły się wybory do Senatu, w których Chrześcijański Związek Jedności Narodowej w województwie zdobył 43,7%.

Jednym z najważniejszych problemów w okresie przedmajowym, było stanowisko strony polskiej wobec kwestii niemieckiej. Chadecja śląska opowiadała się za wypełnianiem zobowiązań konwencji genewskiej i pokojowym współistnieniem ludności polskiej i niemieckiej w duchu doktryny chrześcijańskiej. Wyraźne przegrupowanie sił politycznych nastąpiło w wyniku przewrotu majowego. Sytuacja ta nie ominęła także województwa śląskiego, z racji silnej tu do tej pory pozycji chadecji i działalności Wojciecha Korfantego, lecz jeszcze bardziej z powodu mianowania na stanowisko wojewody śląskiego osobistego przeciwnika Korfantego - Michała Grażyńskiego. Nowy wojewoda, blisko związany z Józefem Piłsudskim, stał od tej pory w centrum rozgrywek politycznych, których celem , w sposób szczególny, stała się eliminacja wpływów chadecji, a zwłaszcza samego Korfantego na Górnym Śląsku. W pół roku po przewrocie majowym, 14 listopada 1926, odbyły się na Górnym Śląsku wybory komunalne, które jasno pokazały, jak skłócona jest strona polska, która np. w powiecie tarnogórskim wystawiła aż 6 list wyborczych, wśród których najważniejszą była lista Polskiego Zjednoczenia Stronnictw Chrześcijańskich (zwana też Blokiem Narodowym, ChD, endecja, NPR).

Pierwsze wybory parlamentarne po wprowadzeniu rządów sanacji miały miejsce w 1928 roku. Wybory do Senatu odbyły się 11 marca. Chadecja, występująca jako Polski Blok Katolicki zdobyła w powiecie tarnogórskim 21,6% głosów (w województwie 18,8%). W efekcie wyborów w 1928 roku najbardziej opozycyjnym ugrupowaniem wobec sanacji na Górnym Śląsku stała się Chrześcijańska Demokracja. Okazało się, że obóz chadecki ulega rozłamom, wielu dotychczasowych działaczy ChD rozpoczęło współpracę z sanacją. Przykładem zaistniałej sytuacji może być działalność Stanisława Janickiego. Następnym sprawdzianem wpływów na terenie Górnego Śląska okazały się wybory komunalne z 1929 roku. Odbywały się one 8 grudnia do gmin wiejskich, 15 grudnia lub 30 marca do gmin miejskich województwa. Sytuacja z poprzednich wyborów powtórzyła się - obóz polski znowu nie był skonsolidowany. Wyniki są jednak zaskakujące: w wyborach do gmin wiejskich 147 mandatów zdobywa strona polska, z tego 127 kandydaci prorządowi, 20 opozycja (5 mandatów ChD); w wyborach do gminy miejskiej - 16 mandatów strona polska (7 ugrupowanie Korfantego), Niemcy - 14. Kolejnym sprawdzianem rzeczywistej siły poszczególnych opcji politycznych miały stać się kolejne wybory o Sejmu Śląskiego w 1930 roku ChD wraz z coraz bliższym sobie NPR i częścią endecji utworzyły wspólny blok wyborczy - Katolicki Blok Ludowy, ale nie była to pełna konsolidacja, gdyż wystawiły odrębne listy. Pomimo to opozycja, zwolennicy Korfantego, ugruntowała swoją pozycję - zdobyła 38 mandatów (sanacja tylko 10). W wyborach do Sejmu RP z 16 listopada 1930 sanacja zdobyła w powiecie 39,2% głosów (czyli znacznie więcej niż w województwie - 31,9%), Katolicki Blok Ludowy 34,5%. Jeszcze ciekawsza sytuacja nastąpiła w związku z głosowaniu do senatu, które miało miejsce tydzień później. Oto BBWR uzyskało 41% poparcia w powiecie (w województwie 37,5%), gdy tymczasem Blok Katolicko-Ludowy 39% poparcia (w województwie 37,9%). Wyniki te świadczą o osłabianiu wpływów chadeckich. Prawdziwym sprawdzianem miały się stać bliskie wybory do Sejmu Śląskiego. W kolejnym wyborach do Sejmu Śląskiego, które odbyły się 23 listopada 1930 sanacja uzyskała 41,4% głosów, natomiast Katolicki Blok Ludowy z przewodnią rolą chadecji 38,6%. Na pogarszający się obraz chadecji wielki wpływ miały wewnętrzne zatargi i oskarżenia (ofiarą takich walk stał się czołowy działacz ChD w powiecie, poseł Paweł Kempka). Podupada dotychczas związany z nią ruch kobiecy - Związek Katolickich Towarzystw Polek, którego działalność w połowie lat trzydziestych w powiecie zamiera. Druga połowa lat trzydziestych to dominacja ugrupowań prorządowych. ChD była bardzo skłócona wewnętrznie; poszczególne okręgi, w tym i śląski coraz bardziej oddalały się od przewodnictwa warszawskiego. Zarządy gminne i powiatowe prawie zamierają.

Ostatnie wybory do Sejmu Śląskiego odbyły się 8 września 1935. Była to raczej farsa wyborcza: unieważniono 30% kart wyborczych. W składzie Sejmu Śląskiego nie było opozycji. W takiej sytuacji konieczne stało się skonsolidowanie sił opozycyjnych, w przeciwnym wypadku tracącym wpływy i możliwości działania, partiom prawicowym i centrowym groziło całkowite zmarginalizowanie. Odpowiedzią na wielkie wpływy sanacji stało się połączenie ChD i NPR w Stronnictwo Pracy, do którego doszło w październiku 1937 roku. Prezesem organizacji śląskiej został Wojciech Korfanty.

Bibliografia